Wpływ stresu na organizm człowieka

Rozmowa o pracę, rozmowa z szefem, podwyższenie kwalifikacji, nowe- nieznane sytuacje -> we wszystkich tych sytuacjach emocje grają pierwsze skrzypce. Ciało odbiera to wszystko poprzez układ nerwowy pobudzając część sympatyczną. Powoduje ona to, że przygotowuje ciało do walki lub ucieczki, mobilizuje organizm i wyostrza zmysły.

Sygnał o zagrożeniu mobilizuje ciało do działania tym samym sprawia, że:

  • krew zaczyna szybciej krążyć w krwiobiegu,
  • przyspiesza serce (zwiększa się liczba uderzeń na minutę),
  • podnosi się ciśnienie krwi,
  • mięśnie napinając się tworzą tarczę obronną,
  • organy wewnętrzne mają dostarczaną większą ilość krwi- pracują intensywniej

Gdy sytuacja stresowa się zakończy do gry wchodzi układ parasympatyczny, który działa hamująco/wyciszająco. Ciało powoli rozpoczyna uspokojenie ciała, rozpoczyna się to od wyraźnego sygnału.

W trakcie dnia najczęściej pobudzony jest układ współczulny, gdy obciążamy go nadmiernie to układ jest przeciążony i dlatego zaczynają się pojawiać problemy ze snem. Nieregularny cykl spania, który jest krótki i płytki nakręca błędne koło, przez które nie wysypiamy się w nocy lub cierpimy na bezsenność. Od rana czujemy pobudzenie- cały czas działa układ współczulny zwiększając prawdopodobieństwo nadmiernego reagowania lękiem w obliczu bodźców nawet nie zagrażającym życiu. Pojawiają się coraz większe problemy z układem przywspółczulnym (tzw. hamującym). Staje się niesprawny i mniej skuteczny. Dodatkowo pojawia się lęk, zniechęcenie i bezsilność a to wiąże się z ze zmianą sposobu postrzegania własnych sił. Psychicznie jesteśmy wyczerpani a układ współczulny jest non stop bodźcowany a więc jest wyczulony na zagrożenia i reaguje na silniejszymi bodźcami.

W nocy prawidłowo aktywuje się układ przywspółczulny, którego zadaniem jest wyciszenie całego organizmu.